League of Legends

Okładka!

Legenda. ;_;

LoL - prawie każdy, kto po raz pierwszy spotykał się z tą nazwą najpierw wyszukiwał jej znaczenie w wyszukiwarce Google, a potem widząc ogrom uniwersum tejże produkcji od razu kulił ogon i wracał do swoich czynności. Niektórzy zainteresowani wkroczyli w świat Yordli, Demacji, i innych ciekawych ras/kultur. Otóż gra jest wyprodukowana przez Riot Games. Zaczynała jako projektowany mod do gry Warcraft III, jednak ogrom pomysłów i ambicje stworzyły to, co widzimy dzisiaj. Gra jeszcze przed procesem produkcji była dość popularna, mimo pustych obietnic i braku filmików z rozgrywki lub jakichkolwiek innych dowodów na istnienie gry. Plusem dla współpracy Riot Games jest to, że pracownicy mogą dowolnie wymyślać bohaterów, później opisywać swoje pomysły kolegom z pracy i razem decydować czy postać powinna trafić do gry.
Grą możemy się cieszyć na kilka sposobów w różnych trybach gry, jednak w każdym chodzi o to samo - o zniszczenie "bazy" przeciwnika, nazywanej Nexusem. Przeszkadzać nam jednak za każdym razem będą wieżyczki, które z pomocą Minionów (boty, automatycznie idące przez mapę od bazy każdej drużyny. Są słabsze niż gracze, i posiadają tylko podstawowe ataki) można zniszczyć, przedostając się do Nexusa przeciwnika. Przed Nexusem jest jeszcze Inhibitor - jeśli go zniszczymy, z naszej bazy będą szły w stronę wroga silniejsze Miniony.
"Tryb klasyczny" to nic innego jak zwyczajna gra 5vs5. Na mapie są trzy "lane'y", czyli drogi prowadzące od i do przeciwnika. Tymi drogami przemieszczają się Miniony. Pomiędzy lane'ami mamy także dżungle, w których mieszkają pasywne stwory. Nie atakują nas, dopóki my nie zaatakujemy ich. Z tych stworów siłą wyróżniają się dwa stwory - "Baron" czyli wielogłowa hydra oraz "Dragon" czyli najzwyczajniej smok. O ile Dragona można powalić samemu używając postaci na wysokim poziomie typu tank (postacie typu tank wyróżniają się dużą ilością punktów zdrowia, jednak postacie nie mają przypisanych typów. Rozwijamy je poprzez kupywanie przedmiotów dla nich.) O tyle Barona można zabić jedynie jako drużyna. Tylko w trybie klasycznym możemy grać gry Rankingowe, które liczą się do naszej pozycji w rankingu oraz do naszej pozycji w lidze. Jest kilka lig(od najmniejszej trudności do najwyższej): Brąz, Srebro, Platyna, Diament oraz Krąg Pretendenta.
W "Trybie Dominacji" na celu również mamy zniszczyć wrogi Nexus, jednak nie poprzez obrażenia zadawane przez bohaterów. Na mapie znajduje się pięć punktów, które przejmujemy. Jeśli posiadamy tych punktów więcej, ilość punktów życia wrogiego Nexusa maleje. Jeśli przeciwnik posiada ich więcej, poziom punktów życia naszego Nexusa maleje. Niestety nie mogę za dużo powiedzieć o tym trybie, ponieważ po pierwszej próbie gry (drużyna nie chciała współpracować; każdy szedł na własną rękę co w tej grze jest plagą) zraziłem się do niego.
Tryb "ARAM" (oznacza All Random All Mid) wyróżnia się dwoma rzeczami - na mapie jest tylko jeden lane, a bohaterowie zamiast być wybieranymi są losowo dobierani graczom (gracze w LoL nazywani są "przywoływaczami"). Są oczywiście wieże, są miniony. Jednak po powrocie na spawn nie zostajemy uleczani ani nie możemy kupić przedmiotów ze sklepu.
Istnieje (istniał) jeszcze tryb "One-for-All". Jest to praktycznie to samo co tryb klasyczny, oprócz faktu że bohatera wybiera cała drużyna i jest on taki sam dla całej drużyny. Jak to się odbywa? Poprzez głosowanie. Tryb ten stworzyli gracze, tworząc tzw. "Hacka" umożliwiającego grę w tym trybie. W tym czasie był on nieoficjalny, jednak z czasem twórcy widząc popularność trybu gry zaakceptowali go jako oficjalny tryb, dostępny od 10 poziomu. Tryb był dostępny przez kilka miesięcy.
Gra posiada 4 mapy:
Summoner's Rift – mapa oparta na Docie. Ma trzy lane'y i jest przystosowana dla 10 przywoływaczy.
Twisted Treeline – mniejsza mapa, posiada dwa lane'y i jest przystosowana do gry dla 6 graczy (tryb 3v3)
The Crystal Scar – mapa typu Dominion. Jest ułożona w kształcie koła, przystosowana dla 10 graczy.
Howling Abyss – najmniejsza mapa w grze, posiadająca tylko jeden lane. W patchu 3.6 zmieniono jej nazwę oraz wystrój. Wcześniejsza nazwa to The Proving Grounds. Używana jest w trybie ARAM.

Bohaterowie - prawdopodobnie najciekawsza i najbardziej różnorodna część gry. W produkcji jest ich 107 (liczba może się zmienić). Każdy bohater ma odmienny wygląd, skórki (alternatywny wygląd) oraz umiejętności, ataki, bronie, rekomendowane przedmioty, scieżki dźwiękowe, i atrybuty.
Mi osobiście jako pierwsze spodobały się trzy postacie -
Ashe, łuczniczka grająca na dystans jest przystępną postacią dla początkujących graczy ze względu na prostotę umiejętności - spowalniająca strzała, seria kilku strzał wystrzeliwanych przed siebie, strzała rozświetlająca teren i ukazująca wrogich Championów oraz Zaczarowana Lodowa Strzała - ogromna strzała wykonana z lodu, która odbiera dużo punktów zdrowia przy trafieniu oraz zatrzymująca przeciwnika na kilka sekund.
Teemo, Chyży Zwiadowca, jest ciekawą postacią, ponieważ zdecydowanie odrywa się od schematu tworzenia postaci w grach MOBA. Nie jest legendarnym wojakiem z legendarnego miejsca posiadającym legendarną broń, tylko Yordlem z małej utopii Bandle City posiadającym dmuchawkę, którą miota pociski z trucizną oraz trujące grzyby do rozstawiania na mapie.
Rammus, będący postacią już nieco zaawansowaną (nie posiada ataków mocno raniących w ciągu sekund) jest "Pancerznikiem" z Shiruma Desert. Posiada, jak każda postać, cztery ataki. Pierwszym z nich jest atak bardzo ułatwiający "gankowanie" czyli atakowanie przeciwnika znienacka. Rammus zwija się w kulę, zyskując na prędkości z przy zderzeniu z przeciwnikiem bądź minionem drużyny przeciwnej zadaje obrażenia adekwatne do poziomu umiejętności i poziomu bohatera jak i posiadanych przedmiotów. Drugim jego atakiem jest kula energii, dzięki której obrażenia mu zadawane częściowo przechodzą na przeciwników a on sam otrzymuje mniej obrażeń. Trzecim atakiem jest "Przebijająca Prowokacja" która dosłownie zmusza przeciwnika (przeciwnik nie może wtedy kontrolować postaci) do atakowania naszego bohatera podstawowymi atakami. Czwartym atakiem tzw. "Ultimate"(skrótem Ulti) są Wstrząsy - Rammus co sekundę zadaje określoną ilość obrażeń przeciwnikom w pobliżu. (Mam dość dużo doświadczenia z tą postacią, być może za jakiś czas napiszę poradnik jej dotyczący)


Gra pomimo systemu Free-To-Play nie jest do wygrania przez osoby płacące. Za pieniądze możemy kupić RP (Riot Points) - wirtualną walutę w grze. Za nią kupimy niestandardowe ikonki przywoływacza, bohaterów (chociaż ich możemy również kupić za PZ (Punkty zasług) które zdobywamy po każdym rozegranym meczu) dopalacze PZ oraz Doświadczenia, skórki dla bohaterów (niektóre wyglądają niesamowicie). Za PZ możemy również kupić Runy (małe dodatki, które dają nam małe bonusy do zadawanych obrażeń). Przy okazji Run, warto też wspomnieć o Specjalizacjach (co poziom dostajemy punkt do przydzielenia do danej umiejętności, np. większej odporności na ciosy lub lekko zwiększonej siły ataku) oraz o Zaklęciach. Możemy maksymalnie wybrać dwa zaklęcia, a te których możemy użyć, odblokowywują nam się na niektórych poziomach (ostatnie zaklęcie jest odblokowane na 12 poziomie, z 30 maksymalnych).

Ogrom gry jest naprawdę zdumiewający, i widać pasję jaką twórcy włożyli w jej powstanie. Gra mnie wciąga strasznie i nie potrafię usiąść do komputera i nie zagrać jednego (lub dwóch.. ewentualnie czterech, albo i pięciu) mecza. Zdecydowanie warta polecenia. ~JTay

Recenzja użytkownika JTay_ ze strony Jeja!